wtorek, 14 listopada

PiS podtrzyma kandydatury Witek i Pęka na marszałków. Pęk dla jedennewsdziennie.pl: nie wycofuję się z moich wypowiedzi

Piotr Śmiłowicz / Tygodnik Powszechny

  • Witaj w JedenNewsDziennie.pl. Dziś publikujemy dodatkowy materiał. Zajmujemy się w nim komentarzami po pierwszym posiedzeniu Sejmu i Senatu. Oto najważniejsze punkty materiału:
  • W Sejmie zadebiutowało 117 posłów, w Senacie jest też mniej więcej jedna trzecia nowych senatorów. "Czuję radość, że wreszcie nastąpiła zmiana", "Przywrócony został prawdziwy parlamentaryzm" - to ich pierwsze komentarze dla jedennewsdziennie.pl
  • W ocenie młodych posłów w Sejmie należy wprowadzić nowe standardy. "Teraz PiS jest opozycją, nie mamy zamiaru mścić się na nich, chcemy pokazać, jak można zachowywać się wobec mniejszości w parlamencie, która obecnie nie jest przy władzy"
  • Zgrzytem pierwszego dnia obrad zarówno Sejmu, jak i Senatu był brak wyboru przedstawiciela PiS na stanowisko wicemarszałka. "PiS przez 8 lat demolowało porządek prawny demokratyczny, ale też zwyczaje w polskim parlamencie"
  • Co dalej? Według obecnej większości klub PiS ma prawo do przedstawicieli w Prezydium Sejmu i Senatu, ale powinien to być ktoś inny niż Witek lub Pęk. Sam Pęk powiedział jedennewsdziennie.pl, że klub PiS podtrzyma zarówno jego kandydaturę, jak i Witek
następna sekcja

W Sejmie zadebiutowało 117 posłów, w Senacie jest też mniej więcej jedna trzecia nowych senatorów. "Czuję radość, że wreszcie nastąpiła zmiana", "Przywrócony został prawdziwy parlamentaryzm" - to ich pierwsze komentarze dla jedennewsdziennie.pl

Posłowie debiutanci są pod wrażeniem pierwszego dnia obrad Sejmu. Atmosferę święta demokracji najbardziej zakłócił brak wyboru przedstawicieli PiS do prezydiów Sejmu i Senatu. Klub PiS zamierza jednak podtrzymać kandydaturę Elżbiety Witek na wicemarszałka Sejmu oraz Marka Pęka na wicemarszałka Senatu.

13 listopada odbyło się pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji i Senatu XI kadencji. W Sejmie zadebiutowało 117 posłów, w Senacie jest też mniej więcej jedna trzecia nowych senatorów, choć część z nich ma doświadczenie poselskie.

Nowi posłowie w rozmowach z jedennewsdziennie.pl nie ukrywali, że podczas pierwszego posiedzenia czuli podniosłość chwili. - Przede wszystkim czuję radość, że wreszcie nastąpiła zmiana – powiedział Bogusław Wołoszański z KO. - Przywrócony został prawdziwy parlamentaryzm – dodał były prezydent Sopotu Jacek Karnowski (również KO).

- Na pewno to są ogromne emocje, bo to zmiana życia. Muszę przyznać, że obsługa i Straż Marszałkowska jest bardzo pomocna, kieruje, pokazuje – przyznał Adrian Witczak, również z KO. Ocenił, że pokój w hotelu poselskim, w którym już się zakwaterował, jest wygodny. - Mnie nic więcej niż łóżko, lampka i biurko nie jest potrzebne – powiedział poseł KO. - Mam tylko nadzieję, że za chwilę ukształtujemy rząd, który będzie inaczej rządził – dodał.

następna sekcja

W ocenie młodych posłów w Sejmie należy wprowadzić nowe standardy. "Teraz PiS jest opozycją, nie mamy zamiaru mścić się na nich, chcemy pokazać, jak można zachowywać się wobec mniejszości w parlamencie, która obecnie nie jest przy władzy"

Najmłodszy poseł X kadencji, 24-letni Adam Gomoła z Polski 2050 mówił w rozmowie z jedennewsdziennie.pl, że przede wszystkim cieszy się z wyboru Szymona Hołowni na marszałka Sejmu, bo „przywróci on powagę temu Sejmowi”. - Zmieniliśmy marszałka Sejmu, będziemy zmieniać polski parlament przez najbliższe cztery lata – zapowiedział.

Gomoła przyznał też, że jak się siedzi na sali plenarnej, wydaje się ona dużo mniejsza niż w telewizji. - Jak się jest w centrum tych wydarzeń, ma się konkretne zadania, to stresu też nie ma tak dużo. Czas leciał bardzo szybko – powiedział poseł Polski 2050.

Alicja Łepkowska-Gołaś z KO, która była jedną z dwóch posłanek wyczytujących nazwiska posłów do ślubowania, powiedziała jedennewsdziennie.pl, że pierwsze posiedzenie Sejmu jest dla każdego dużym przeżyciem, a jeszcze jak ma się takie zadanie jak czytanie nazwisk, przeżycie jest jeszcze większe. - Zwłaszcza jak się pierwszy raz staje na mównicy – powiedziała Łepkowska-Gołaś.

Ona także uważa, że wraz z nowym parlamentem rozpoczęła się nowa rzeczywistość. - Jak rozmawiam z ludźmi, jest inaczej niż było, przestali się bać mówić co myślą – powiedziała.

Pod wrażeniem pierwszego dnia jest również nowa posłanka Polski 2050 Wioleta Tomczak. - Czuję dużą ekscytację, że udało nam się wybrać w demokratycznym głosowaniu obywatelskiego marszałka Sejmu. Jest to dla nas wielka radość. Z drugiej strony ten entuzjazm mieszał się z tym, co czułam po słowach premiera i prezydenta, z którymi się nie zgadzam. Mówienie o chwalebnych ośmiu latach rządów PiS dla nas i naszych wyborców nie do przyjęcia – powiedziała Tomczak jedennewsdziennie.pl.

Jej zdaniem w obecnym Sejmie powinny być wprowadzone nowe standardy. - To będzie otwarcie na obywatela. Kiedyś, jeszcze jako zwykły obywatel, chciałam wziąć w posiedzeniu komisji zdrowia, ale dostałam decyzję odmowną, choć reprezentuje gdański Uniwersytet Medyczny. Chciałabym, żeby w tym Sejmie takie sytuacje się nie powtarzały. Myślę, że przy tym marszałku będzie możliwe – powiedziała Tomczak.

O nowych standardach wspominał też najmłodszy poseł Adam Gomoła. Przyznał, że miło się obserwowało, jak dotychczasowa większość rządząca z PiS, która do tej pory robiła wszystko co chciała, nagle znalazła się w mniejszości. - Teraz PiS jest opozycją, nie mamy zamiaru realizować zemsty na nich, chcemy pokazać ich wyborcom, jak można zachowywać się wobec mniejszości w parlamencie, która obecnie nie jest przy władzy – powiedział.

następna sekcja

Zgrzytem pierwszego dnia obrad zarówno Sejmu, jak i Senatu był brak wyboru przedstawiciela PiS na stanowisko wicemarszałka. "PiS przez 8 lat demolowało porządek prawny demokratyczny, ale też zwyczaje w polskim parlamencie"

Z punktu widzenia nowych standardów zgrzytem pierwszego dnia obrad zarówno Sejmu, jak i Senatu był brak wyboru przedstawiciela PiS na stanowisko wicemarszałka. Formalnie miejsce dla przedstawiciela tej partii w prezydiach obu izb jest, ale posłowie nie wybrali Elżbiety Witek na wicemarszałka Sejmu, a senatorowie Marka Pęka na wicemarszałka Senatu.

Stało się tak, choć w swoim przemówieniu dla posłów prezydent Andrzej Duda podkreślał, że „każdy klub powinien mieć wskazanego przez siebie reprezentanta w Prezydium”.

Nowa wicemarszałek Sejmu Monika Wielichowska z KO przyznała w rozmowie z jedennewsdziennie.pl, że czuje ogromną odpowiedzialność w związku z wyborem na nową funkcję. - Na pewno nie chciałabym wicemarszałkinią Sejmu tylko zjednoczonej opozycji, ale wszystkich parlamentarzystów w Sejmie oraz wszystkich Polek i Polaków. To jest ważne, aby łączyć, a nie dzielić – zaznaczyła.

Pytana, czy z takimi zamiarami można pogodzić brak wyboru Witek czy Pęka, Wielichowska zwróciła uwagę, że "PiS przez 8 lat demolowało porządek prawny demokratyczny, ale też zwyczaje w polskim parlamencie". - Nie możemy przejść obok tego obojętnie i o tym zapomnieć. Tak jak powiedział przewodniczący Donald Tusk w kampanii wyborczej – wygramy , rozliczymy, zadośćuczynimy i pojednamy – podkreśliła.

Jej zdaniem łamanie procedur przez Elżbietę Witek jako marszałka Sejmu było ewidentne, natomiast Marek Pęk też miał publiczne wypowiedzi, które były wysoce szkodliwe dla demokracji i praworządności.

następna sekcja

Co dalej? Według obecnej większości klub PiS ma prawo do przedstawicieli w Prezydium Sejmu i Senatu, ale powinien to być ktoś inny niż Witek lub Pęk. Sam Pęk powiedział jedennewsdziennie.pl, że klub PiS podtrzyma zarówno jego kandydaturę, jak i Witek

- Podobno zastrzeżenia są do jakiegoś mojego wpisu na Twitterze w związku z głosowaniem nad komisją ds. wpływów rosyjskich. To była moja polityczna wypowiedź, z której się nie wycofuję. To i tak nic w porównaniu z tym, co mówili np. Michał Kamiński i Bogdan Borusewicz – powiedział Pęk jedennewsdziennie.pl

- W poprzedniej kadencji obecna większość miała usta pełne haseł o potrzebie demokracji, a dziś pokazuje, że inne standardy się dla nich, a inne dla PiS – dodał Pęk.

następna sekcja

Cytat na koniec

"W poprzedniej kadencji obecna większość miała usta pełne haseł o potrzebie demokracji, a dziś pokazuje, że inne standardy się dla nich, a inne dla PiS"

senator Marek Pęk, który nie został wybrany w poniedziałek na marszałka Senatu

następna sekcja

Wykorzystane materiały

Rozmówcy:

  • Wicemarszałkini Monika Wielichowska z KO [link]
  • Senator Marek Pęk [link]
  • Posłanka Polski 2050 Wioleta Tomczak [link]
  • Najmłodszy poseł Adam Gomoła z Polski 2050 [link]
  • Posłanka Alicja Łepkowska-Gołaś z KO [link]
  • Były prezydent Sopotu Jacek Karnowski (KO) [link]
  • Poseł Bogusław Wołoszański z KO [link]

Komentarze i źródła:

  • Relacja na żywo gazeta.pl: [link]

Czas pracy nad materiałem: 14 godzin

To wszystko na dziś

Do zobaczenia!