środa, 27 grudnia
Holandia chce rejestrować seksworkerki. Ale protestuje nawet urząd ochrony danych
- Witaj w JedenNewsDziennie.pl. Dziś zajmujemy się kwestią regulacji pracy seksualnej w Holandii. Oto najważniejsze punkty materiału:
- Holenderski rząd chce wprowadzić przepisy zobowiązujące pracowników i pracownice seksualne do posiadania obowiązkowej licencji i wpisu do krajowej bazy danych. – To ochroni ich przed nadużyciami – przekonują władze. – Przeniesiemy się do szarej strefy – odpowiada jedna z pracownic
- Strach przed utratą prywatności. "To poważne konsekwencje". Pomysł rejestru został negatywnie oceniony podczas konsultacji społecznych. Swoje obawy wyraziło m.in. Amnesty International
- Zdaniem urzędu ochrony danych (AP) pracownicy seksualni w obawie przed koniecznością rejestracji będą woleli świadczyć usługi nielegalnie. Kary za to miałyby grozić nie tylko pracownikom i pracownicom seksualnym, ale także klientom
- Co dalej? Holandia pozbywa się "słynnych" okien. Plany ich zamknięcia w centrum miasta ogłosił już Amsterdam. "Miasto tłumaczy to tym, że Dzielnica Czerwonych Latarni przyciąga zbyt wielu sprawiających problemy turystów"
Dalsza część artykułu dostępna jest za darmo dla zalogowanych użytkowników.