środa, 10 kwietnia

Koalicja może stanąć na krawędzi rozpadu. "Decyzje będą podejmowane w ostatniej chwili"

Piotr Śmiłowicz / Tygodnik Powszechny

  • Witaj w JedenNewsDziennie.pl. Dziś zajmujemy się kwestią projektów dotyczących aborcji, którymi ma zająć się Sejm. Oto najważniejsze punkty materiału:
  • W czwartek i piątek obecnie rządząca Koalicja 15 Października może stanąć na krawędzi rozpadu. Będzie do niego blisko, jeśli odrzucony w pierwszym czytaniu będzie jeden z czterech projektów dotyczących aborcji
  • PiS: Dziś widzimy, że jest chaos po stronie rządzących w kwestii projektów aborcyjnych. Bosak dla jedennewsdziennie.pl: będziemy za odrzuceniem wszystkich propozycji
  • Głosowanie za skierowaniem projektów do komisji jednoznacznie deklarują za to kluby KO i Polski2050. "Tak się umówiliśmy dżentelmeńsko w ramach koalicji"
  • Co dalej? Obecna koalicja rządowa ma tylko kilkunastoosobową przewagę nad opozycją z PiS, Konfederacji i Kukiz’15. Oznacza to, że wyłamanie się grupy posłów PSL powoduje, że wynik głosowania jest trudny do przewidzenia
następna sekcja

W czwartek i piątek obecnie rządząca Koalicja 15 Października może stanąć na krawędzi rozpadu. Będzie do niego blisko, jeśli odrzucony w pierwszym czytaniu będzie jeden z czterech projektów dotyczących aborcji

A jest do tego blisko, bo część posłów PSL już dziś deklaruje, że nie poprze nawet skierowania do komisji projektów dopuszczających aborcję do 12. tygodnia.

Od dawna było wiadomo, że 11 kwietnia Sejm będzie zajmował się projektami dotyczącymi aborcji. To cztery projekty dopuszczające aborcję do 12. tygodnia – jeden Lewicy, drugi KO, projekt Lewicy depenalizujący aborcję, a także projekt Trzeciej Drogi, zakładający powrót do tzw. kompromisu aborcyjnego z 1993 roku. Po czwartkowej debacie na piątek zaplanowane jest głosowanie.

Według wstępnych ustaleń, kluby tworzące obecną większość rządową miały zgodnie przesłać wszystkie cztery projekty do specjalnie powołanej komisji nadzwyczajnej. Ale dziś nie ma pewności, czy to się uda. Za odrzuceniem projektów w pierwszym czytaniu mają głosować kluby PiS i Konfederacji.

następna sekcja

PiS: Dziś widzimy, że jest chaos po stronie rządzących w kwestii projektów aborcyjnych. Bosak dla jedennewsdziennie.pl: będziemy za odrzuceniem wszystkich propozycji

- Nie jest dla nikogo zaskoczeniem, że klub PiS nie jest lewicowy, zwłaszcza jeśli chodzi o kwestie światopoglądowe, więc oczywiście drastycznych zaskoczeń w sprawie naszego głosowania nie będzie – mówi jedennewsdziennie.pl Radosław Fogiel z PiS. Zaznacza zarazem, że w sprawach światopoglądowych w PiS nie ma dyscypliny partyjnej, więc każdy poseł będzie podejmował indywidualne decyzje.

- Dziś widzimy, że przede wszystkim jest chaos po stronie rządzących, tych projektów jest bardzo wiele. Najpierw strona rządząca musi uzgodnić coś między sobą, a obserwując ostatnie tygodnie, jak się do siebie odnosili właśnie na kanwie aborcji, myślę że to takie łatwe nie będzie – dodaje Fogiel.

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak z Konfederacji mówi jedennewsdziennie.pl, że posłowie jego klubu będą głosować „zgodnie z konstytucją”, czyli za odrzuceniem w pierwszym czytaniu wszystkich czterech projektów.

następna sekcja

Głosowanie za skierowaniem projektów do komisji jednoznacznie deklarują za to kluby KO i Polski2050. "Tak się umówiliśmy dżentelmeńsko w ramach koalicji"

- Uważam, że powinniśmy głosować "za". Tak się umówiliśmy dżentelmeńsko w ramach koalicji, żeby wszystkie cztery projekty trafiły do pracy w komisji nadzwyczajnej – mówi jedennewsdziennie.pl szef klubu KO Zbigniew Konwiński. Przyznaje też, że nie słyszał, żeby w klubie KO ktoś zamierzał głosować inaczej.

- Już dawno powiedzieliśmy, że cały klub Polski 2050 zagłosuje w taki sposób, by wszystkie cztery projekty trafiły do nadzwyczajnej komisji. Wszyscy posłowie tak zagłosują – zaznacza w rozmowie z jedennewsdziennie.pl szef klubu Polski 2050 TD Mirosław Suchoń.

Jednak kluczowe będzie stanowisko klubu PSL-TD. Szef klubu Krzysztof Paszyk przyznał w środę w Sejmie, że w klubie tym toczyła się dyskusja w tej sprawie, a ostateczne decyzje zostaną podjęte być może tuż przed piątkowym głosowaniem.

następna sekcja

Co dalej? Obecna koalicja rządowa ma tylko kilkunastoosobową przewagę nad opozycją z PiS, Konfederacji i Kukiz’15. Oznacza to, że wyłamanie się grupy posłów PSL powoduje, że wynik głosowania jest trudny do przewidzenia

Jest bowiem kilku posłów PSL, którzy już dziś deklarują głosowanie za odrzuceniem w pierwszym czytaniu projektów dopuszczających aborcję do 12. tygodnia. Wymienia się wśród nich m. in. Marka Biernackiego, Jacka Tomczaka (obaj zostali kiedyś za podobne głosowanie wykluczeni z PO), Andrzeja Grzyba czy Marka Sawickiego, który zapowiada głosowanie nawet przeciw projektowi Trzeciej Drogi. W klubie PSL-TD tradycyjnie nie może być dyscypliny w sprawach światopoglądowych.

- Będę głosował przeciw, bo to są za radykalne projekty (Lewicy i KO). Stoję na stanowisku werdyktu Trybunału Konstytucyjnego z 1997 roku, który wypowiadał się w sprawie prawa do aborcji i wypowiedział się jasno, kiedy Lewica próbowała wprowadzić ustawę podobnej jak dziś treści, że narusza to porządek konstytucyjny. Nie mówię o werdykcie Trybunału Julii Przyłębskiej z 2020 roku, bo są poważne wątpliwości w sprawie jego konstytucyjności. Natomiast do poprzedniego werdyktu nie ma takiej wątpliwości, więc można uznać, że taka zmiana, jaką proponują dziś Lewica i KO, ma w sobie wadę polegająca na niezgodności z konstytucją – przekonuje Jacek Tomczak z PSL-TD w rozmowie z jedennewsdziennie.pl.

Sprawa jest o tyle istotna, że obecna koalicja rządowa ma tylko kilkunastoosobową przewagę nad opozycją z PiS, Konfederacji i Kukiz’15. Oznacza to, że wyłamanie się grupy posłów PSL powoduje, że wynik głosowania jest trudny do przewidzenia. W środę nawet marszałek Sejmu Szymon Hołownia przyznał, że nie ma pewności, czy uda się wszystkie projekty skierować do komisji.

Jeśli jednak projekt lewicy trafi do kosza, Klub Lewicy zagłosuje także za odrzuceniem w pierwszym czytaniu projektu Trzeciej Drogi, co zasugerowała w środę szefowa klubu Anna Maria Żukowska.

- Decyzja naszego klubu jest taka, żeby wszystkie projekty trafiły do komisji. Natomiast te projekty są głosowane w kolejności nadania numerów druków, nasze będą głosowane pierwsze. Nie chciałabym, abyśmy pod wpływem wydarzeń zmienili decyzję w sprawie skierowania do komisji projektu Trzeciej Drogi. Bo jeśli stałoby się tak, że zostanie tylko ten projekt, to nasi wyborcy kompletnie tego nie zrozumieją – mówi Żukowska.

następna sekcja

Cytat na koniec

"Będę głosował przeciw, bo to są za radykalne projekty (lewicy i KO). Stoję na stanowisku werdyktu Trybunału Konstytucyjnego z 1997 roku, który wypowiadał się w sprawie prawa do aborcji i wypowiedział się jasno, kiedy lewica próbowała wprowadzić ustawę podobnej jak dziś treści, że narusza to porządek konstytucyjny"

Jacek Tomczak z PSL-TD

następna sekcja

Wykorzystane materiały

Rozmówcy:

  • Szef klubu KO Zbigniew Konwiński [link]
  • Szef klubu Polski 2050 TD Mirosław Suchoń [link]
  • Jacek Tomczak z PSL-TD [link]
  • Radosław Fogiel z PiS [link]
  • Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak z Konfederacji [link]

Komentarze i źródła:

  • Materiał Gazeta.pl: [link]

Czas pracy nad materiałem: 11 godzin.

To wszystko na dziś

Do zobaczenia!